Firma Dorado powstała w 1997 roku, Jej założycielami byli Wiera Jankowska i Darek Małysz. Konstruktorem i pomysłodawcą wszystkich produkowanych do dziś woblerów jest Darek. Jego pasja wędkarska nie zna żadnych granic, a zamiłowanie do tworzenia wszelkiego rodzaju sztucznych przynęt sięga jego najmłodszych lat. Swego pierwszego woblera zrobił mając 8 lat! Czyli ćwierć wieku temu. Od tamtej pory z jego ręki wyszła niezliczona ilość wzorów, z których najlepsze i najbardziej łowne stanowią obecną ofertę firmy. Wiele z woblerów nadal jest ręcznie malowana.
Każdy wie, że aby robić łowne woblery (podobnie jak inne przynęty) trzeba przede wszystkim łowić ryby, tutaj nie pomoże najlepsza nawet wiedza teoretyczna. Darek swoje umiejętności wędkarskie udowodnił wielokrotnie podczas zawodów spinningowych, np. zdobywając tytuł Spinningowego Vice Mistrza Polski i wygrywając lub zajmując czołowe miejsca w Ogólnopolskich Zawodach Spinningowych z cyklu Grand Prix. Ogromną ilość swej wędkarskiej wiedzy zdobył też dzięki wspólnym wyprawom na ryby z najlepszymi polskimi wędkarzami, dzięki ich sugestiom produkty są dostosowane do różnych łowisk i gustów wędkarzy. Każdy wobler jest jest poddawany testom, a najważniejsze jest aby miał nienaganną pracę. Robią to wytrawni wędkarze, wiedzący jak powinna pracować przynęta aby skusić rybę.
A przy tym jedno pozostaje niezmienne: staramy się, aby nasze woblery możliwie wiernie naśladowały swe naturalne pierwowzory. Pod koniec 2004 roku firma Dorado połączyła swe siły z firmą Dabex- Triada, tworząc spółkę Dorado-Triada Fishing, dzięki tej fuzji znacznie zwiększyły się możliwości firmy, co widać po rozbudowaniu i tak już bardzo bogatej oferty. Wprowadzono nową, atrakcyjniejszą kolorystykę, rozszerzono ofertę o nowe wzory i nowe wielkości znanych od lat modeli. Na początku 2005 roku Firma Dorado-Triadafishing zaprezentowała swą ofertę (jako jedyna firma europejska) na targach w Pekinie, zdobywając natychmiast wielu nowych odbiorców. Nasze woblery znalazły uznanie między innymi w tak odległych krajach jak Australia, RPA czy Japonia. To duże wyzwanie dla firmy i zarazem nowe, ogromne możliwości. W lipcu 2005 r. wyroby firmy zostały zaprezentowane w Stanach Zjednoczonych, na targach w Las Vegas. To także duże wydarzenie w historii firmy.
Rok 2005 wogóle jest dla Dorado rokiem przełomowym, pozostaje mieć tylko nadzieję, że wszystkie zamierzenie i plany zostaną zrealizowane. Oczywiście, nie zapominamy o naszych najbardziej ukochanych polskich wędkarzach, którzy w dziedzinie spinningu stanowią absolutną światową ekstraklasę, to dla nich tak naprawdę powstają wszystkie nowości i dla nich rozszerzamy ofertę, gdyż ambicją naszą jest mieć wobler na każdą wodę i na każdą rybę. Będziemy też bardzo wdzięczni za wszelkie uwagi na temat naszych produktów, także te krytyczne. Dzięki nim będziemy mogli tak dopasować ofertę, aby każdy spinningista znalazł w niej potrzebny wobler, niezależnie od tego, czy jedzie na pomorskie pstrągi, mazurskie szczupaki czy na syberyjskie tajmienie.